![]() |
"Trzecia piętnaście" |
8
nie zbliżaj się do mnie. nie możesz
rozpamiętywać tego w swoich
opowieściach. nikt nie wysłucha
dźwięku rany. nikt nie pojmie,
czemu umiera to, co rodziło się
w środku dnia i rodzi się to, co
umarło w nocy. doprawdy, nie
chciałem cię zasmucać. brak mi
domu dla moich oczu. domu,
który nazwałbym tkaniną.
do którego powracałbym
w czasie pory deszczowej.
delectatio morosa –
mówili moi bogowie.
wreszcie i oni zamilkli.
© ekfraza Karol Samsel
0 komentarze:
Prześlij komentarz