Premiera w Szczecinie 23.03.2012



Galeria Trystero Zaprasza:

23 marca o 19.00 w Galerii Trystero przy ulicy Wojciecha 1 odbędzie się premiera nowej książki poetyckiej Karola Samsela pt. AltissimumAbiectum. Po tomach Manetekefar i Dormitoria nowe wiersze potwierdzają wyjątkowość młodego autora. Tomik poetycki Karola to nie tylko wiersze, to także ekfrazy obrazów Krzysztofa Schodowskiego, które są integralną częścią książki a także kontynuacją cyklu Sztuka - Obraz - Słowo. Książkę wydał Zaułek Wydawniczy Pomyłka ze Szczecina. Prezentować ją będą Karol, Krzysztof oraz zespół Kalimba, który przygotował muzyczną ilustracje utworów.

Read more

O książce



"Rozwiązanie następuje w Epilogu. I tam ujawnia się głębia towarzysząca nam przez wszystkie wiersze: głębia łamanego tabu, niemal do krwi odzieranego i roztrząsanego w pojedynczych olśnieniach. Trafiamy do istoty AltissimumAbiectum. Dochodzi do rozszczepienia na dwie aktywności, które dążyły w sobie do zakończenia pewnego etapu. Być może procesu. Fenomenalnie oddane napięcie…"

Małgorzata Południak, Entre Nous 




Karol Samsel – poeta milknący. AltissimumAbiectum powstało właśnie z tego powodu: aby oddalić punkt milczenia. Z czasem jednak książka przerodziła się w projekt intymny i wyjątkowy. Opowiadając historię Krzysztofa Schodowskiego, Samsel chciał stać się jego stenotypistą, tłumaczem, komentatorem. Ekfraza zaś w końcu miała przekroczyć ramy obrazu. Poprzednie tomy poety: Manetekefar (2009) i Dormitoria (2011) były narracjami autorskimi, historią kalejdoskopową opowiadaną z wielu perspektyw. AltissimumAbiectum ma dwa skrzydła: pierwszym z nich jest to, co Najwyższe, drugim – to, co Odrzucone. Wiersze Samsela zostały przetłumaczone na języki bułgarski i serbski. Swój doktorat na Wydziale Polonistyki UW poeta poświęcił zbliżeniu dzieł Cypriana Norwida i Josepha Conrada do siebie. Jako krytyk literacki autor AltissimumAbiectum publikował studia na temat poezji najnowszej m. in. w „Wyspie”, „Tekstualiach”, „Wakacie” i „Literacjach”. Samsel jest laureatem nagrody im. Władysława Broniewskiego. 



Krzysztof Schodowski – pragnie. Co więcej, rozumie, że z pragnienia rodzą się jego prace. Nie powstrzymuje tego ruchu. Nie zatrzymywał również biegu AltissimumAbiectum, które stało się dla niego zamknięciem pewnego etapu twórczego, a nawet – swego rodzaju katharsis. W czasie pisania tomu szczególnie silnie oddziałała na niego literatura. Schodowski postanowił, że napisze dziennik. Zaczął czytać listy Franza Kafki do ojca, a także przemyślać na nowo losy Camille Claudel oraz Vincenta van Gogha. Jest melancholikiem i outsiderem – w sztuce poszukuje introspekcji, wglądu w dramat przeżycia, w anatomię emocji. Z tych obserwacji narodził się m. in. cykl grafik pt. Twarze. Współtwórca grupy artystycznej Artpub, uczestnik wielu ogólnopolskich wystaw w Warszawie, Olsztynie, Łodzi i Koszalinie. Mógłby powtórzyć za Jodi Picoult: „Każdy samotnik próbował stać się częścią świata, ale nie mógł, bo doznawał ciągłych rozczarowań ze strony ludzi” 

Premiera AltissimumAbiectum 
w Zaułku Wydawniczym Pomyłka: 
23 marca 2012, Szczecin. 



_____________________
Okładka i fotografie: Mariusz Syperek
Read more

AltissimumAbiectum


Drodzy Czytelnicy,

projekt AltissimumAbiectum dobiega końca. Pozostało jeszcze napisanie epilogu prozą do wybranych przez Krzysztofa grafik, uzupełnionego o motta z jego prywatnych listów. Podobnie muzyka. Kalimba również wieńczy pracę nad muzycznymi ekfrazami do rysunków. Jak zapewniła mnie o tym Madzia Harasimowicz, muzyka ociera się o granice nostalgii i eksperymentu.

Chciałbym gorąco podziękować wszystkim tym, dzięki którym stworzenie tej książki okazało się możliwe. Żaden wiersz nie powstałby bez życzliwej opieki Artpubgalerii, dzięki której mogłem poznać Krzysztofa Schodowskiego i zaprzyjaźnić się z nim. Żaden wiersz nie narodziłby się bez wsparcia Małgosi Południak i Jacka Witczyńskiego. Nie ma w tym ani grama przesady. To do Małgosi - zachęcony zaproszeniem Jacka - zwróciłem się w sierpniu z prośbą o umożliwienie pracy twórczej z Krzysztofem. Za Waszą życzliwość jestem Wam ogromnie wdzięczny.

Trzecią osobą, której należą się moje szczere podziękowania, jest Cezary Sikorski, redaktor naczelny Zaułka Wydawniczego Pomyłka, który z ogromnym zaangażowaniem podjął się pracy wydawniczej nad całością - już wtedy, kiedy wciąż brakowało drugiej części książki, a cykl Abiectum był dopiero rozpoczęty. Dziękuję Ci, Czarku.

Poniżej link do zapowiedzi wydawniczej AltissimumAbiectum:

Zaułek Wydawniczy "Pomyłka"

Karol Samsel
Read more

Abiectum (15)

Poeta

opłakuję cię
mój poraniony języku.

moja drachmo
mój manekinie.

wołam z dna morza
do serca w swoich
ustach –

wreszcie otwarto
komorę iluzjonu.

kłujące światło
zwane lumen
cremans

nadpływa.

1.01.2012

© Karol Samsel
Read more

Abiectum (14)

Pożegnanie

wymowne. zastanawiam się,
jak mogłeś to zlekceważyć.
sonet usłyszeli wszyscy:
zima w calais. pierwsza

pieśń lidokainy. parodos.
uciekli, uderzając o siebie
paskami trenczy – taniec
skórek od chleba. nie:

nie nadaremnie gradient
stał się rozejściem. ulica
w mieście redliną. a oto
i noc interlinii. włączony

procesor tekstu, eliksir.
word new.
word miserere.

tak śpiewam tobie,
martwemu.

o pierwszym
miesiącu roku.

31.12.2011

© Karol Samsel
Read more

Abiectum (13)

"Pustka"

nikt z was jeszcze nie rozpaczał.
nie widział obłoku ogolonej
głowy ludzkiej. nawet jeśli
zauważyłeś lirę w ustach

drapieżcy, milcz. nadal ktoś
woła za tobą, wciąż rozsuwa
ekran i rozciąga dysk
horyzontu.

śnieg, przelotny deszcz,
ballady geometrów.
powoli pęka kołyska
archipelagu:

przez dziecko
przesypuje się
kamień
tynk
i powróz.

27.12.2011

© Karol Samsel
Read more

Abiectum (12)

"Cisza"

wystarczy więź. niewiele er
wypełni resztę naszego życia.
owszem, może odnajdziemy
przenośnię ludzkiego ciała:

kobiety stwierdzą, że są nią
nasiona storczyka. mężczyźni
dostrzegą rozbitą pasiekę.
jeśli jednak zbudzić bożka

małych zmartwień, biada.
wszystko znów skryje się
pod słupami cieczy i scali
ze sobą petitem jednej

tonacji. tego nie zmieni
już nic. scena pożegnalna:
między ojcem a synem
ideogram zmierzchu.

25.12.2011

© Karol Samsel
Read more

Abiectum (11)

"Twarz"

opowiadałem o tobie,
relikwio.

głęboko
osunęło się oko antyfony,
którym zapragnąłem cię sławić
w miastach mojego kraju.

niezdolny do śpiewu
nie wiedziałem, co
ze sobą począć.

zaplanowałem
traktat.

to zrozumiałe:
zadać sobie ból,
mówiąc o chlebie
stającym się
wydmą.

po chwili
modlić się
do przesuniętego
dotyku.

20-21.12.2011

© Karol Samsel
Read more

Abiectum (10)


żegnaj:

recytowana z obsesją
pierwsza księgo królewska.

ikono dagmary weyny
z klasztoru na synaju.

klawisze alt i delete.
krucha czcionko calibri.

doprawdy
wszystko dokonało się
poza nami.

z miazgi sylab
sznur ekslibrisu.

z przycisku eject
wysunięcie szyi.

18.12.2011

© Karol Samsel
Read more
 

AltissimumAbiectum Design by Insight © 2009